Uwielbia uwagę
- Proszę posłuchać, kochanie, mam do pana prośbę. -
Siadam na jego kolanach, obejmując go za szyję, pozwalając rzęsom muskać jego twarz, gdy zbliżam się do jego ucha. Pozwalam rzęsom muskać jego twarz, gdy zbliżam się do jego ucha. Czy to było niesprawiedliwe z mojej strony? Może... Ale chciałam tego od lat, a Edward jest idealnym kandydatem.
Następnie kładzie dłoń na moim udzie, przesuwając ją w górę, w kierunku ciepła mojego ciała. Jesteśmy tak blisko, że mój głos niesie się ponad muzyką i hałasem tłumu. Publiczne okazywanie miłości nigdy nie było dla nas problemem; nawet tej nocy, kiedy się poznaliśmy, zwinęłam się wokół niego jak wąż na środku zatłoczonego baru.
Dziś wieczorem jesteśmy schowani w kącie, co pozwoliło na skwierczącą sesję pocałunków, łapię oddech, a jego druga ręka wciąż jest zawiązana we włosach na karku.
- Nieważne, kochanie. -
Jest zdyszany i czuję, jak jego wzwiedziony kutas ociera się o mój tyłek. Jego ciemnobrązowe oczy wpatrują się w moją falującą klatkę piersiową, a on przesuwa dłonią po mojej koszuli, głaszcząc moją gorącą skórę. Przesuwam paznokciami po jego klatce piersiowej i czuję, jak jego kutas skręca się, ocierając się o mnie. I tak, to zdecydowanie niesprawiedliwe.
- Chcę, żeby pieprzył mnie pan w usta, podczas gdy Gabriel będzie pieprzył mnie od tyłu." Cofam się trochę, aby ocenić jego reakcję. Jego kutas nie opadł, co uznaję za dobry znak.
- Chcę, żeby pan zobaczył moją twarz, kiedy on dochodzi we mnie, a potem chcę, żeby pan też mnie zerżnął - Zamyka oczy i jęczy, a ja całuję jego szyję, która jest odsłonięta.
- Chcę być brudną dziwką i chcę być tak pełna spermy, że aż boli - Odpycha mnie od siebie i wstaje.
Kurwa, myliłam się co do niego. Ale wtedy przyciska mnie do ściany, mocno chwytając za gardło i przyciskając całe swoje ciało do mojego. Czuję, jak jego penis wyślizguje się ze spodni, a ja sapię, jęczę i patrzę na niego. Przyciska kciuk do mojego podbródka i przechyla moją twarz do siebie. Kiedy mówi, czuję jego gorący oddech na mojej twarzy, czuję whisky w jego oddechu.
- Myśli pan, że może być brudną dziwką, co? -
- Tak, kochanie - ledwo mogę odpowiedzieć, jego uścisk na moim gardle jest tak ciasny.
- Myślę, że mogę coś naprawić - tylko tyle powiedział.
Czekam na pana, zgodnie z instrukcjami, w pokoju hotelowym w stolicy, jakby to było najlepsze. Eskorta Buenos Aires. Jest całkiem ładny, choć nie generyczny, ale łóżko jest duże i luksusowe. Kładę się na łóżku na brzuchu, nerwowo kopiąc nogami.
Proponuję Gabriela, najlepszego przyjaciela Edwarda, który nie tylko flirtował ze mną przy kilku okazjach, gdy byłam pijana, ale także zauważyłam, jak on i Edward zbliżają się do siebie podczas kilku nocy. Obaj są przystojni, zabawni, idealni dla tej mojej fantazji.
Przez cały dzień otrzymywałam wiadomości, instrukcje i zdjęcia od Edwarda i nieznanego numeru. Oczekiwanie mnie wykańcza, zwłaszcza od ostatniej wiadomości, którą otrzymałam od tajemniczego mężczyzny.
"Chcę, żeby się pani dla mnie zmoczyła"
- Cholera, kochanie.
Więc teraz jestem z pewnością mokra dla niego, poruszona pomysłem bycia rozkoszowaną przez dwa penisy. Czekam na nich, mój krótki kilt ledwo zakrywa moją spuchniętą, śliską cipkę.
Słyszę dźwięk karty dostępu i przełykam. Odwracam się twarzą do drzwi i opieram na łokciu, w sposób, który mam nadzieję, jest chłodny, seksowny i wcale nie przestraszony, jakby to był luksusowa eskorta. Przynajmniej wiem, że moje cycki wyglądają niesamowicie w moim czerwonym koronkowym staniku.
Wchodzi Edward, uśmiechając się, a za nim - Oh, fuck yeah - Gabriel też się uśmiecha, trochę nieśmiało i wchodzi z pewnym wahaniem.
- Cześć Edward, cześć Gabriel - uśmiecham się do nich.
- Witaj piękna, jesteś gotowa na nas? - pyta Edward.
- Absolutnie - promienieję teraz, podekscytowanie i oczekiwanie przezwyciężają nerwowość, która ogarnęła mnie wcześniej. Klękam na brzegu łóżka i macham, zbyt zdenerwowana, by dłużej zachowywać spokój.
Obaj przechodzą przez pokój i stają obok mnie. Gabriel przesuwa lekko palcami po moim udzie, a jego spojrzenie powoli przesuwa się w górę mojego ciała, aż jego lodowato niebieskie oczy spotykają się z moimi. Drżę lekko i spoglądam na niego, podziwiając szerokie ramiona, które wypełniają jego miękką koszulkę.
Moja twarz znajduje się kilka centymetrów od piersi Gabriela, a Edward opiera się o nas, więc czuję ciepło jego skóry, zapach czystego prania Gabriela i słodkie piżmo wody kolońskiej Edwarda. Przesuwam dłońmi po naszych piersiach i przyciągam twarz Edwarda do swojej. Całuję go głęboko i odciągam. Spoglądam na Gabriela i przygryzam wargę, ośmielając go, by do mnie podszedł. Śmieje się i chwyta mnie za szyję, całując lekko, a potem mocniej, wsuwając język między moje wargi, obmacując mnie.
Odsuwam się od nich i uśmiecham, moja twarz jest już surowa od ich tyrad, a oczy zwężone i głodne. Sięgam dłońmi do wybrzuszeń w ich spodniach i jęczę czując, jak bardzo są dla mnie twardzi.
- Czy mogę zobaczyć? - Pytam, a oni kładą rękę na koszuli i widzę ich mięśnie brzucha, mięśnie bioder wyginające się w dół.
Edward patrzy na Gabriela i robi krok do przodu.
- Chciałby pan, Gabrielu? - pytam go.
Kiwa głową, powstrzymując uśmiech, a Edward powoli podnosi koszulę przez głowę, odsłaniając silne ciało i lekko owłosioną klatkę piersiową. Kładę się na łóżku, rozkoszując się sobą. Zawsze chciałam mieć jednego płynnego seksualnie mężczyznę, a teraz wygląda na to, że wszechświat dał mi dwóch.
Ręce Edwarda są teraz na czarnym skórzanym pasku Gabriela. Kilka dźwięków odbija się echem w napiętym powietrzu, a następnie zamek błyskawiczny zostaje opuszczony, po czym następuje przerwa.
- Dalej, kochanie, pana kolej.
Kto by pomyślał, że jest takim reżyserem.
Gabriel jest bardziej niezręczny, ale entuzjastyczny, wkrótce on i Edward są bez koszul i stoją centymetry od siebie. Sięgam pod spódnicę i zaczynam dotykać mojej intymności; patrzą na mnie z pożądaniem. Wciskam palce w moją wilgoć i mówię:
- Myślę, że powinni się pocałować.
Gabriel chwyta Edwarda za podbródek i całuje go mocno. Widzę, jak mięśnie ich szyi napinają się, ostre linie ich szczęk poruszają się rytmicznie, języki przeplatają się, dłonie napierają na silne bicepsy.
"Absolutnie doskonały"Pomyślałem.
Nie chcąc przerywać, zsuwam się z łóżka i ściągam spodnie każdego z nich, a następnie bieliznę, aż dwa twarde, idealne penisy są w pełni widoczne. Pieszczę po jednym w każdej dłoni, uwielbiając dotyk ich ciepłej skóry i śliskiej od precum żołędzi.
Edward i Gabriel jęczą do siebie pod moim dotykiem, a ja klękam pod nimi, moje usta są wilgotne.
Biorę jednego do ust, mój język trzepocze wokół penisa, a potem drugiego. Raz za razem, aż chłopcy rozdzielają się z odgłosem ssania. Edward szorstko odgarnia moje włosy do tyłu, tak że patrzę na nich i na kutasy unoszące się nad moją twarzą.
- Nie zapomnieliśmy o pani, kochanie - powiedział.
Podnosi mnie i zaczyna całować. Gabriel ściska moje plecy i całuje moją szyję. Teraz dwie pary rąk ściskają moje twarde sutki, wędrują po moim tyłku, przesuwają palcami w górę i w dół mojej cipki. Jęczę w usta Edwarda, uwielbiając uczucie wszechogarniającej przyjemności.
Nie potrafię powiedzieć, gdzie kończę się ja, a zaczynają oni. Czuję się tak bezpieczna i kompletna wciśnięta między ich dwa twarde ciała, że prawie protestuję, gdy Gabriel odrywa się, by rzucić mnie na łóżko.
Całuje mnie gorączkowo, zrywając ze mnie stanik, podczas gdy Edward ściąga moją spódnicę i buty. Gabriel leży na mnie, a ciepło naszej skóry zderza się ze sobą. Wbijam swoje sutki w jego klatkę piersiową, a on szorstko ciągnie mnie za włosy. Zapominam na chwilę o Edwardzie, dopóki nie skubie mojej wewnętrznej strony uda i nie opuszcza oddechu na moją łechtaczkę.
- Proszę tu zejść, bracie", powiedział.
Potem obaj są między moimi nogami, a ja jęczę z językami wciskającymi się w moje dziurki, przesuwającymi się po mojej łechtaczce.
Słyszę, jak Gabriel mówi: "Chcę poczuć to w tobie". Przestają mnie lizać i patrzę w górę, by zobaczyć, jak znów się całują, a moje soki pokrywają ich twarze. Patrzę, jak się całują
- Boże, jakie to seksowne -
Chwytam ich oboje za włosy i wpycham z powrotem między moje nogi. Jedzą mnie łapczywie, ich języki walczą o pozycję na mojej spuchniętej łechtaczce. Jestem tak mokra, że dwa palce z łatwością wsuwają się w mój tyłek, a kolejne dwa w moją cipkę i czuję się ciasna, otwarta i pełna w tym samym czasie.
Iskra mojego pierwszego orgazmu zaskakuje mnie, strzelając przeze mnie jak dziki ogień. Wyginam się w łuk, a potem upadam, śmiejąc się, gdy dwie uśmiechnięte twarze wyłaniają się spomiędzy moich nóg. Ich przemoczone usta przesuwają się po moim ciele, sprawiając, że czuję intensywne mrowienie.
Czuję się jak galareta i pozwalam Gabrielowi ściągnąć mnie z łóżka tak, że moja głowa zwisa nad krawędzią. Stoi ze swoim kutasem czekającym nad moimi otwartymi ustami. Edward siada między moimi nogami i pociera czubkiem o moją nabrzmiałą łechtaczkę, wysyłając przeze mnie dreszcze przyjemności.
- Jest pani gotowa, piękna? -
- Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak - Tak
Sapię, gdy wypełniają mnie obaj swoimi kutasami. Gabriel trzyma mnie za głowę, a moje usta są szeroko otwarte, gdy pieprzy moją twarz, wbijając się coraz głębiej. Szarpnięcia Edwarda między moimi nogami sprawiają, że kutas w moim gardle idzie dalej. Chłopcy nabierają tempa, a ja jestem zahipnotyzowana uczuciem bycia doskonale unieruchomioną przez dwa pulsujące kutasy.
- Jest tak kurewsko gorąco - słyszę między jej oddechami, a potem: - O kurwa, zaraz dojdę - mówi.
- Tak! Tak! Tak! Tak!
Krzyczę, gdy Gabriel wychodzi z moich ust i oblewa mnie swoją gorącą spermą. Uwielbiam uczucie, gdy mnie obejmuje, a potem Edward mocno we mnie pompuje. Czuję, jak jego kutas pulsuje i wypełnia mnie. Pocieram się gorączkowo, a uczucie jego ciepła eksplodującego we mnie przełamuje mój limit i dochodzę.
- Kurwa," mówię. Nie mogę się ruszyć, a chłopcy padają obok mnie, dysząc.
Po odzyskaniu sił Gabriel wstaje i przynosi nam drinki i przekąski. Mamy leniwy piknik, nago na łóżku, zmieniając kanały, żartując i śmiejąc się ze sobą. Wstaję, żeby się wysikać, a kiedy wracam, chłopcy znów są za sobą, z twardymi kutasami i gotowi na drugą rundę.
Śmieję się i podskakuję na łóżku. Otwierają się i więżą mnie, zasypując pocałunkami, a ich gorący oddech przepływa przez moje ciało. Jestem w niebie.
Leżę na kolanach Edwarda, a Gabriel leży na mnie, gotowy do penetracji. Wzdycham i zamykam oczy, relaksując się, gdy porusza się rytmicznie nade mną.
- Czy tego właśnie pani chciała, piękna? Czy jest już pani najedzona? -
Edward mruczy w moją szyję. Śmieję się i wracam do niego, by podrapać go paznokciami po karku.
- Prawie -
Odciągam Gabriela od siebie i odwracam się, chwytam kutasa Edwarda i wciągam go w siebie. Gdy zaczynam go ujeżdżać, chwytam twarz Gabriela, by go pocałować i masturbować rękami.
- Myśli pan, że znajdziemy miejsce dla nas obojga? - pytam z uniesioną brwią.
Edward jęczy i chwyta mnie za włosy, całując i skubiąc moją szyję.
- W mojej torbie jest lubrykant.
Gabriel bierze go, moczy w nim palce i wsuwa jeden, a potem dwa palce w mój tyłek. Krzyczę, desperacko pragnąc wypełnić obie dziurki.
- Proszę pozwolić mi na sobie usiąść, kochanie.
Gabriel siedzi posłusznie na łóżku, kutas wyprostowany i czeka. Kontynuuję ujeżdżanie Edwarda. Nie spieszę się z głaskaniem go, a następnie schodzę z Edwarda i odwracam się, by usiąść na grubym kutasie Gabriela, przyciskając plecy do jego klatki piersiowej. Nie spieszę się, aby rozpocząć seks analny, powoli i cierpliwie.
- Czuje się pani tak dobrze, kochanie.
Edward pochyla się przed nami, wsysając moją łechtaczkę do ust. Przeczesuję palcami jego włosy, dysząc. Mogę tylko powiedzieć:
- Tak, tak, tak, tak - raz za razem. Otwieram się, a kutas Gabriela osiąga mój limit. Poruszam biodrami w kółko, masując go moją ciasną dziurką. Ściska moje piersi, liże moją szyję, wysyłając dreszcze w dół mojego kręgosłupa. Głowa Edwarda porusza się między moimi nogami. Czuję się naelektryzowana i gotowa na więcej.
Chwytam Edwarda za szczękę, aby zbliżyć go do mojej twarzy, a następnie całuję go i mówię w jego usta: - Pieprz mnie - - Pieprz mnie - - Pieprz mnie.
Gabriel podpiera się na poduszkach i owija ramiona wokół mojej klatki piersiowej, aby mnie ustabilizować, podczas gdy Edward ustawia się i wpycha we mnie swój czubek. Sapię z intensywności, z jaką gruby kutas Edwarda mnie rozciąga.
- Zrelaksuj się, piękna, mamy cię - mówi Gabriel, a ja biorę głęboki oddech, otwierając się całkowicie. Edward wbija się we mnie głęboko i czuję, jak ocierają się o siebie na mojej skórze.
- O mój Boże, o mój Boże, tak, tak, daj mi to, proszę, kocham to, daj mi to - czuję je po obu stronach mnie, jak przyjemność, której nigdy wcześniej nie czułem.
- Jest pani tak kurewsko ciasna", mówi Edward, pompując teraz szybciej w moją cipkę.
Gabriel trzyma mnie za szyję. - Spuść się, kochanie, spuść się dla nas", warczy mi do ucha.
Krzyczę, zaciskam się, tryskam, krzyczę głośniej, gdy czuję, jak Gabriel pompuje mój tyłek swoim dojściem; z drugiej strony Edward pulsuje we mnie mocno i czuję, jak wypełnia mój seks. Czuję mrowienie, nigdy nie czułam się tak pełna, brudna i szczęśliwa.
Całuję Gabriela leniwie jeszcze raz i odwracam się do Edwarda. Powoli wysuwa się ze mnie, a ja wyciągam kutasa z mojego tyłka. Nie mogę powstrzymać się od śmiechu z ilości spermy, która tryska ze mnie, spływając po moich udach, gdy się odsuwam.
- Dzięki za to - mówię, kierując się pod prysznic.
- Naprawdę wie pan, jak spełnić marzenia dziewczyn... - powiedział.
Koniec
Jeśli chcą Państwo poczytać więcej o escorts i wejść w świat fantazji seksualnych, takich jak ta pokazana w tej gorącej historii; proszę odwiedzić nasz blog i poczytać trochę o Eskorta w kinie y Uduszenie erotyczne.